Uwielbiam dziurawe swetry,bluzeczki,sukieneczki,szle,chusty,spódniczki...Są bardzo kobiece,często niepowtarzalne.Dziurawe tzn.ażurkowe,ażurowe. Mam w swojej szafie wiele ażurowych rzeczy. Zaprezentuję Wam,moje Drogie Czytelniczki, w tym poście kilka z nich,zrobionych całkiem niedawno i bardzo dawno. A że lato na półmetku i kaprysi trochę, więc niektóre moje "dziurawe" udziergi są i będą noszalne.
Na początek zapowiedź tego, co obecnie wrzuciłam na druty i robi mi się bardzoooooooooo przyjemnie.
Casual Lace z Alpaki Baby Silk Dropsa. Wzorek śliczny, łatwy,a włóczka bajecznie mięciutka.Tylko kolor mnie rozczarował,kiedy przyszedł w paczce. Miał być jasny błękit ( i tak się zowie w pasmanteriach) tymczasem jest szaro-błękitny, choć bardziej szary.Same widzicie,że szarość sama do mnie przychodzi, nawet jak tego nie bardzo chcę. Ale i tak zakochałam się w tej włóczce i w tym kolorze. Robię tylko ten sweterek (nic innego, o dziwo!), by szybko skończyć i założyć w jakiś letni wieczór.
A dalej nastąpi seria zdjęć moich dziurawych-ażurowych udziergów. Miłego oglądania.
 |
| Z serii "Mój ulubiony"! zrobiony wg projektu Kim Hargreaves (też moje ulubione!). |
|
 |
| Pomarańczowy dla mojej Juli. |
|
 |
| Zrobiony z białej "Sonaty" naszej polskiej , już nieistniejącej fabryki przędzy,włóczki z Jeleniej Góry. |
|
 |
| Biała,siatkowa tuniczka |
|
 |
| W rzeczywistości kolor tej nitki to ciemny koral, a tu wyszedł czerwony. Też ładny. |
|
Aż mnie zatkało z zachwytu- wszystko cudownie piękne, chyba Małgoś będę musiała iść przez Ciebie na terapię:-).
OdpowiedzUsuńCasual świetnie Ci wychodzi.Ściska gorąco.
Dziękuję, Elu. tak sobie dziergam...A po co Ci terapia,Elu? A Casual wychodzi, bo włóczka cudowna.Naprawdę warto wydać czasem parę złotych więcej, bo znakomita włóczka podkreśla urok nawet najprostszego wzoru czy kształtu.Buziaczki.
UsuńMałgosiu, jakże pięknie Twoją robotę podziwiać. Tyle fajnych udziergów. Jak to widzę to mnie do drutków popycha. Masz niezwykły talent druciarski. Widzę wiele niepowtarzalnych ażurkowych ciuszków jakich nigdzie nie da się kupić! Piękne, pokazuj co tam jeszcze w szafie masz! Casual Lace zapowiada się cudnie, właśnie na korpusie mnie przegoniłaś bo ja do pachy dojechałam tylko, ale poszłam inną drogą dalej ekawy pociągnęłam. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńUwielbiam ażury-są miarą oryginalności i kwintesencją kobiecości.Warto mieć,choćby jeden w swojej kolekcji. A Casual jest jednym z nich. Poza tym rzeczywiście mam w szafie jeszcze co nieco do pokazania,ale nie wszystko naraz...Buziaki!
UsuńJestem w szoku, Gosia jakie Ty cudowności robisz !!! Zaskakujesz !
OdpowiedzUsuńMój faworyt to zdjęcie nr - 6/7 jest przepiękny !!!!!!!!
Musisz podpowiedzieć jak go zrobiłaś :) ładnie się uśmiecham :)
Casual oczywiście też piękni Ci wychodzi, no ale jaka z Ciebie perfekcjonistka każda widzi.
Tylko dlaczego u mnie się nie aktualizują Twoje nowe wpisy? Czy to tylko u mnie ?
Ściskam mocno.
To są zwykłe dwa prostokąty/ kwadraty i dorobione ściągacze ?
UsuńTak, Jolu to są dwa prostokąty i dorobione ściągacze. Mogą być kwadraty,jeśli ktoś chce dłuższą bluzeczkę.Prościutkie.A wzorek muszę odszukać w swoich notatkach,bądź jakiejś dziewiarskiej gazecie i prześlę Ci na maila.
UsuńJeśli chodzi o posty-jeszcze nie znalazłam takiej osoby, która by mi pomogła z tym problemem,choć byli tacy , co próbowali :( Tracę cierpliwość. Pozdrawiam gorąco :)
Zastanawiam się tylko jakim sposobem i kiedy można zrobić aż TYLE!!! Wszystkie absolutnie piękne i większość niepowtarzalna, naprawdę jestem w podziwie, aż mnie przysłowiowo zatkało:))))))
OdpowiedzUsuńWiolu, wszystkie te rzeczy na powyższych zdjęciach zrobiłam "kiedyś tam".Uznałam, że powinnam Wam je pokazać, że nie robię tylko wg gotowych, znanych projektów,i że z dziergania czerpię ogromną radość. Mam jeszcze parę rzeczy do pokazania... Nie wszystko od razu. Pozdrawiam:)
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńGosiu, nie mogę sie wręcz doczekać naszego spotkania! Wszystkie sweterki piękne, parę mam w swoich planach. Kurczę, chyba jakies walizki na to spotkanie zabierzemy czy co ;))) Wracaj szybko znad tego morza, myślę nad ostatnią sobotą lipca, co Ty na to? Ściskam serdecznie
OdpowiedzUsuńMyślę, że to dobry termin.wracam 23,więc postaram się wtedy odezwać do Ciebie na prywatną pocztę. Może wymienimy się wtedy telefonami, to będzie nam łatwiej się umówić. Co Ty na to?Pozdrawiam:)
UsuńSuper, czekam na maila po Twoim powrocie :))) Udanego wypoczynku i pięknej pogody Wam życzę. Uściski
OdpowiedzUsuńŚwietne tuniczki! Szczególnie mi się podobają obie białe! I one faktycznie są ze zwykłych prostokątów? Bo dekolty bardzo fajnie leżą.
OdpowiedzUsuń