Fason tuniki Still light jest absolutnie boski! Ktoś uważa inaczej? A do tego robi się ją szybko i przyjemnie, no może poza dolną częścią, kiedy to należy przerobić niemalże hektary prawych oczek.Na taką nużąca pracę dobrze jest zaopatrzyć się w jakąś ciekawą książkę.
Tym razem było inaczej.Wybrałam ciekawą włóczkę i co rusz spoglądałam na układające się paseczki-raz białe,raz turkusowe,to znów błękitne i niebieskie. Uznałam,że jeśli na lato trzeba mieć jakąś sukienkę , to musi to być Still light ! Zakupiłam więc "Divę Missisipi" firmy Alizee. Niteczka to przemiła,pięknie się układa,w sam raz na lato-chłodząca i w ciekawej kolorystyce. Tylko, że lato jakieś takie kapryśne. Bardziej przypomina wiosnę.A tak tęskno za słońcem,ciepłem,kolorami...
Włóczka:Diva Missisipi Alizee
Zużycie: niecałe 5 motków
Druty: KP nr 3
Gosiu- tunika jest przepiękna. Nie mogę się na nią napatrzeć. Kolory obłędne. Szybciutko zakładaj na siebie i pstrykaj fotki. Teraz to już na pewno słoneczko zaświeci:-) Bardzo cieplutko Cię pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję, cieszę się , że mogę choćby sukienką sprawić trochę radości. Pozdrawiam:)
UsuńGosia, kusisz tą tuniką oj kusisz :)
OdpowiedzUsuńJuż pisałam na FB ale jeszcze raz napiszę- jest piękna !!! Lato już właśnie do nas idzie, jest tuż, tuż :) więc będzie akurat :)
Pozdrawiam.
Jolu, oj skuś się na tuniczkę, skuś. Naprawdę jest obłędna!
UsuńPodzielam w pełni komentarze Eli i Joli! Jest piękna i też mi się marzy. Twoja wersja z Divy mojej ulubionej jest najpiękniejsza jaką oglądałam> Z niecierpliwością czekam na zdjęcie na ludziu, bo to da pełny obraz piękna tego modelu. Jak się takie udziergi ogląda to można uwierzyć,że lato do nas przyjdzie! Całuski serdeczne!
OdpowiedzUsuńGabrysiu, marzenia się spełniają. Łap za drutki i dziergaj Still light. Buziaki!
UsuńŚwietny model. Bardzo lubię takie fasony. Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słonecznie! A ten fason jest naprawdę fantastyczny!
Usuń