Zaczęło się od włóczki. Kupiłam w E-dziewiarce kilka motków Bamboo Fine Alizee w pięknych odcieniach morskiej zieleni i błękitu. Zastanawiałam się co z niej zrobić, bo to niezwykle cienka niteczka i ulegająca deformacji po praniu (rozciąga się). Postanowiłam więc przeprowadzić eksperyment i przekonać się na własnej skórze jak zachowuje się bambusik.Powstała zatem letnia bluzeczka z krótkim rękawkiem, z delikatnej , chłodzącej niteczki w kolorze morza. Z rozmiaru S rozrosła się do rozmiaru M/L. Do tego świetnie się układa, jest zwiewna i lekka. Wzór tez troszkę zmodyfikowałam- zrezygnowałam z nupków w obawie przed wyciąganiem się cieniutkich niteczek, z których składa się bambusik i przedłużyłam wzór wykonując jeszcze jedno połączenie rombu, sięgające do ściągacza pod biustem. Jak Wam się podoba?
 |
| Przed praniem i blokowaniem |
 |
| Po praniu i blokowaniu... |
Włóczka: Bamboo Fine Batik Designe Alize nr 3684
Zużycie: 2 motki
Druty: 2,75
Gosia, jak nam się podoba ? Mnie się podoba ogromnie. Mistrzowskie wykonanie. Jesteś mistrzynią świata w dzierganiu cudeniek !!!
OdpowiedzUsuńŚciskam.
Jolu, onieśmielasz mnie.Do mistrzostwa jeszcze wiele mi brakuje. Jednak Twoje słowa motywują mnie ogromnie do tego by robić dalej na drutach i czuję, że to ma sens.
UsuńPrzepiękne. Nie mogłam się doczekać, kiedy nam go wreszcie pokażesz i efekty przeszedł moje najśmielsze oczekiwania:-) Gorące pozdrowienia:-)
OdpowiedzUsuńElu, dziękuję Kochana. Nieskromnie powiem, że mnie też podoba się moje Nelumbo.Jak wiele zależy od wyboru włóczki do projektu.Pozdrawiam:)
UsuńMałgosiu, przepiękne Nelumbo, takie Twoje, prostsze niż oryginał,ale to świetnie,że go dopasowałaś do włoczki i do siebie. Bez tych nupków jest mniej egipski,bo mnie nupki przypominają hieroglify. Bardzo piękne i zindywidualizowane dzieło. Warto było czekać na te zdjęcia! Podziwiam i pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję Gabrysiu za Twoje ciepłe słowa. Buziaki:)
UsuńMiałam nadzieję, że pokażesz na sobie bo byłam ciekawa jak się będzie układał :) Miałam to szczęście , że widziałam go na żywo i miałam w rekach- jest przepiękny, bardzo mięciutki i perfekcyjnie wykonany. Na nastepne spotkanie chyba przyjdziemy z walizkami :)))) Ściskam Cię Gosiu mocno i czekam niecierpliwie na nasze następne spotkanie. Buziaki.
OdpowiedzUsuńEdytko, nasze następne spotkanie musimy koniecznie uwiecznić na fotkach -zakopane po szyje w naszych udziergach i motkach. Ja też czekam niecierpliwie.Buźka:)
UsuńPiękne to Twoje Nelumbo, ja akurat mam 2 motki bambusa I ten wzór ale zapytam Ciebie czy na ciele ta włóczka nie prześwituje? Póki co z bambusa tylko chusty robiłam i wolę się upewnić czy po praniu nie rozciągnie się za bardzo?
OdpowiedzUsuń