Dzięki uprzejmości Rene dołączyłam do grona dziewiarek testujących projekt jej przepięknej warkoczowej czapki.Wzór jest śliczny i prosty,ale pracochłonny. Warkocze wymagają przecież wielokrotnego przekładania oczek.To wzór ,przy którym nie można się nudzić.
Na swoją czapkę wybrałam "Limę" Bergere de France. To połączenie wełny z alpaką (80/20 %).Wełenka jest delikatna, mięciutka i wspaniale się nią robi.Przerabiałam ja drutami nr 4,5 ze względu na warkocze i mój ciasny udzierg.
Dziękuję Renatce za możliwość udziału w testowaniu i przyjemność dziergania.
Wzór: Tangled Hat by Renewelt
Włóczka: Lima, Bergere de France
Kolor: Lave 22605
Zużycie:1motek i trochę drugiego
Druty: ściągacz-nr 3, reszta-4,5
Gosiu- czapa jest przecudna, tak jak wszystkie Twoje udziergi. Poprosimy jeszcze o zdjęcie na Twojej główce:-). Serdeczne uściski. Ela
OdpowiedzUsuńZdjęcie na główce będzie,obiecuję.Mam zamiar zrobić szal do kompletu,więc zaprezentuję całość. Pozdrawiam.
UsuńEwidentnie idzie zima :) Gosiu czapka prezentuje się super. Uwielbiam warkocze w zimowych dzianinach, w czapkach w szczególności :)
OdpowiedzUsuńA gdzie zdjęcie "na ludziu" ?
Ściskam :)
A ja myślę Jolu,że do zimy jeszcze daleko,ale trzeba się przygotować, żeby nie zaskoczyła nas jak kierowców :)
UsuńBuziaki :)
Świetna czapka, to teraz jakiś malutki selfik:)) bo czuję niedosyt:)))
OdpowiedzUsuńMasz rację Wiolu,czapka musi być obfocona z głową :)
UsuńMałgosiu, ale nawykręcałaś warkoczyków. Piękna czapusia,na pewno bardzo ciepła. Kolorek też cieplutki. Podoba mi się bardzo! pozdrawiam druciarsko!
OdpowiedzUsuńGabrysiu,wspaniale kręci się te warkoczyki i nie ma czasu na nudę. I wełenka godna polecenia. Buziaki.
UsuńGosiu sliczna ta czapeczka. Pozdrawiam Beata
OdpowiedzUsuńOch jak chciała bym nauczyć sie coś takiego wydziergac pozdrawiam beata
OdpowiedzUsuńŁap za drutki. Dla chcącego nic trudnego. Pozdrawiam gorąco.
UsuńIlość warkoczyków wprost dla mnie :) Wygląda ślicznie i od samego patrzenia robi się cieplej :)) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń