"Unobvious"- bo tak nazywa się sweterek, od pierwszego wejrzenia wzbudził moje zainteresowanie. Jak to się robi? Ażur z góry na dół czy odwrotnie, rękawy od mankietu? Same zagadki.Dlatego nazwa projektu jest jak najbardziej adekwatna-"Nieoczywisty". Oczywisty staje się dopiero po przeczytaniu opisu, a wtedy podczas dziergania, aż iskry lecą. Robi się go z przyjemnością i szybciutko i sporo się tu dzieje, więc trzeba być czujnym.
Asiu, dziękuję za możliwość testowania Twojego kolejnego dzieła. To była wielka przyjemność, tym bardziej,że znów nauczyłam się czegoś nowego. To była lekcja przyjemnego dziergania! Polecam, Wam, dziewczyny!
Projekt: "Unobvious" Asja Knits
Rozmiar: 40/42
Włóczka: "Alpaca" Drops
Zużycie: 4 motki grafitowej i 2 motki miodowej
Druty: 3,5 i 4
Kulka: wykonana przez Jolę z bloga "Babojolowy zawrót głowy"
Gosia już pisałam na fb ale jeszcze raz napiszę, skradłaś mi tym sweterkim serce :-) kolory dobrałaś świetnie. Pięknie go zrobiłaś. I faktycznie zachodzę w głowę jak go się robi.
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno :-)
I jak mam Ci oddać serce? Cieszę się, że Ci się podoba. I wbrew pozorom nie jest trudny. Buziaki:)
UsuńMałgosiu, piękny, uroczy i bardzo oryginalny sweterek.Ależ szybko go machnęłaś. Ale przecież wzorki Asi to prawdziwa przyjemność dziergania. Jestem zachwycona efektem końcowym i doborem kolorów. Cudny. Ściskam i pozdrawiam drutkowo!
OdpowiedzUsuńZagapiłam się na sweterek i teraz przy kolejnym oglądaniu kulkę wypatrzyłam. Świetnie dopasowany do sweterka i uroczy naszyjnik.Pozdrawiam
UsuńGabrysiu, rzeczywiście Nieoczywisty robi się szybciutko, mimo zawiłości. Polecam serdecznie! A naszyjnik należy do moich ulubionych:) Ściskam.
UsuńFantastycznie dobrałaś kolory! Pięknie wyszedł oczywiście nieoczywisty.
OdpowiedzUsuńDziękuję.Po zrobieniu to oczywista oczywistość :)
UsuńJest zjawiskowy. Wszystko inne napisały moje poprzedniczki:-) Serdeczności Małgosiu:-)
OdpowiedzUsuńDzięki. Cieszę się, że sie podoba.
UsuńPięknie zrobiłaś zdjęcia jednak i one do końca nie oddają całej urody tego sweterka- na żywo jest po prostu piękniejszy :)))) Piękny jest i już ! Ściskam Cie mocno.
OdpowiedzUsuńNie ma to jak pokaz w realu...Coś wiem o tym, po ostatnim naszym spotkaniu.
Usuń